Krytyka Polityczna Krytyka Polityczna
242
BLOG

Tomasik: Lepiej być gejem niż kaczką

Krytyka Polityczna Krytyka Polityczna Polityka Obserwuj notkę 44

Tygodnik “Wprost” ma pewną cechę typową dla wszystkich tabloidów. Bierze jedno wydarzenie, do niego w luźny sposób dobiera kolejne i ogłasza w sensacyjnej otoczce: mamy do czynienia z nowym trendem!

Jak to wyglądało w praktyce? Np. tak: skoro najwyższe stanowisko w Niemczech zajmuje Angela Merkel, wystarczyło prognozować, że we Francji wygra Ségolène Royal, a w Stanach Zjednoczonych – Hilary Clinton, do tego dodać Zytę Gilowską jako polskiego wicepremiera oraz ministra finansów i już można obwieścić, że kobiety rządzą światem! W ten sam sposób dowodzi się przejmowania Europy przez prawicę albo pasuje Jarosława Kaczyńskiego na genialnego stratega. Działa to zarówno w przypadku tekstów, które trafiają na okładkę, jak i bardzo krótkich notek.

Jak było tym razem? Zaczęło się od tego, że inny tabloid ogłosił: Tomasz Raczek jest gejem. Co można zrobić z tą informacją? Choćby napisać, czym są coming outy, dlaczego jest to zjawisko bardzo ważne w procesie emancypacji mniejszości, a może nawet zająć się tak kontrowersyjnym przypadkiem jak outing – kiedy ujawnia się czyjąś orientację bez jego zgody. “Wprost” poszło oczywiście innym tropem, w numerze nr 44/2007 tygodnik ogłosił, że właśnie mamy do czynienia z całą “falą” coming outów. Ta fala to raptem 9 osób, bo tyle wymieniono w notce “Geje wychodzą z szafy”, bez względu na to, czy ktoś powiedział o sobie niedawno, czy wieki temu. Gejem stała się też Anna Laszuk. Znalazło się nawet miejsce na kącik literacki: “Swojej orientacji nie ukrywają też młodzi pisarze: Jacek Dehnel (prywatnie przyjaciel córki prezydenta, Marty Kaczyńskiej) i Michał Witkowski”.

Szybko okazało się jednak, że najciekawsza informacja tego tekstu jest nieprawdziwa. W najnowszym wydaniu “Wprost” ukazała się kolejna notka: “Pisarz Jacek Dehnel obraził się na 'Wprost'. Za to, że nazwaliśmy go 'przyjacielem córki prezydenta, Marty Kaczyńskiej'. – Nie jestem jej przyjacielem, lecz tylko kolegą ze szkoły! Nie łączą mnie żadne ciepłe relacje z rodziną prezydenta! – wykrzyczał Jacek Dehnel.”

Dożyliśmy więc czasów, kiedy nie dementuje się już informacji o własnym homoseksualizmie, ale zaprzecza plotkom na temat “ciepłych relacji z rodziną prezydenta”. To budujące. Z drugiej strony, może to oznaczać, że Kaczyńscy wraz z otoczeniem stali się w dzisiejszej Polsce dyskryminowaną mniejszością. Jesteśmy przeciwni wszelkiej dyskryminacji i dlatego nie podoba nam się wendeta rozpoczęta przez PO – drażnienie Niesiołowskim, przeczołganie Romaszewskiego. Ale też niczego innego nie spodziewaliśmy się po nich.

Krzysztof Tomasik

 

Krytyka Polityczna

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka